Witajcie Kochani !
Po baardzo intensywnych dwóch tygodniach wracamy ! :)
Sesja za nami , a wiec wakacje !
Dla mnie to przede wszystkim więcej czasu na treningi, korzystanie w pełni z pogody i przykładanie się bardziej do jakości moich posiłków :)
Dlatego też dzisiaj wypróbowałam deser z przepisu Kingi Paruzel , by jeszcze bardziej osłodzić sobie pierwszy dzień moich wakacji :)
SKŁADNIKI :
200 g jogurtu naturalnego
200 ml mleka 0,5%
3 łyżki kakao
2 łyżki miodu
2 łyżki żelatyny
chrupki orkiszowe
Przygotowanie:
1. Żelatynę zalej 3 łyżkami zimnej wody i odstaw do napęcznienia.
2. Podgrzej mleko wraz z kakao i miodem. Dodaj żelatynę i dokładnie rozpuść ją w mleku. Odstaw do ostygnięcia.
3. Wystudzone mleko z kakao i miodem
oraz żelatyną wymieszaj z jogurtem, przelej do pucharków i wstaw do
lodówki na co najmniej 2 godziny.
Jedną porcję zjadłam w ramach przekąski , a reszta wylądowała w kokilkach. Będą zastępowały mi lody, jeśli w końcu znowu wyjdzie trochę słońca ! Poza tym zamiast chrupek orkiszowych , dodałam preparowany amarantus :)
SMACZNEGO :* !
SMACZNEGO :* !